Artykuły
- Strona główna
- Artykuły
- Gospodarka, przemysł, spedycja multimodalna
- Międzyregionalna Agencja Dorzecza Odry
Międzyregionalna Agencja Dorzecza Odry
Pierwsza inicjatywa po 1989 r. Tak dla przypomnienia. Fragment artykułu z Zeszytów Odrzańskich 1999 r. Tam w wersji z przypisami.
Po 1989 roku uaktywnił się ruch społeczny, który ogniskował się wokół problemów odrzańskich. Z pierwszych znaczących inicjatyw wymienić należy naradę połączoną z objazdem odcinka Odry statkiem, zorganizowaną 3 października 1990 roku przez wojewodę wrocławskiego J. Muszyńskiego. Jej celem było przeanalizowanie gospodarczego wykorzystania Odry.
30 listopada 1990 roku doszło do spotkania pod hasłem Rzeka Odra - potrzeba instytucjonalizacji współpracy regionalnej i międzynarodowej. Uczestniczyło w nim 55 osób, wśród nich m. in. wojewodowie: wrocławski, opolski, katowicki, legnicki, gorzowski, poznański i wicewojewoda szczeciński. Obecni byli także przedstawiciele ministerstw: Przemysłu, Ochrony Środowiska, Transportu i Gospodarki Morskiej, Rolnictwa, dowództwa wojsk inżynieryjnych, Zarządu Portu Szczecin - Świnoujście, Okręgowych Dyrekcji Gospodarki Wodnej w Gliwicach, Wrocławiu i Szczecinie. Dodatkowo w spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele wojewódzkich sejmików samorządowych, radcy handlowi Austrii, konsul generalny RFN we Wrocławiu, przedstawiciele strony czeskiej. Podstawę dyskusji stanowił Memoriał w sprawie właściwego gospodarczego wykorzystania Odry. Spotkanie stało się zaczątkiem tworzenia Międzyregionalnej Agencji Dorzecza Odry (MADO).
Jej zasadniczymi celami miało być:
1.Inicjowanie i uzgadnianie planów rozwoju gospodarczego, zwłaszcza w aspekcie przywrócenia rzekom tego regionu należnej roli gospodarczej.
2. Wypracowanie wspólnej polityki ochrony wód i przywrócenia należytego stanu ich czystości.
3. Współdziałanie z Międzynarodową Komisją ds. Ochrony Wód Odry, Regionalnymi Urzędami Gospodarki Wodnej, instytucjami gospodarczymi, naukowymi i innymi działającymi na rzecz zagospodarowania i ochrony Odry oraz jej dorzecza.
Określono, iż Agencja pełnić będzie swoją rolę poprzez działania informacyjne, wydawnicze, organizację tematycznych konferencji. Za wskazane uznano, aby jej prace doprowadziły do powstania Międzynarodowej Agencji Dorzecza Odry. Uznano także za celowe nawiązanie kontaktów z przedstawicielami państw skandynawskich oraz państw naddunajskich, co pozwoliłoby na lepsze wykorzystanie położenia dorzecza Odry (na "styku trzech ważnych obszarów gospodarczej integracji w Europie").
Podstawą do dyskusji nad powstaniem Agencji był Memoriał w sprawie właściwego wykorzystania rzeki Odry. W pierwszym rozdziale zawarto uproszczony opis hydrotechniczny Odry wraz z podstawowymi danymi eksploatacyjnymi i nawigacyjnymi, a także przedstawiono porównania pomiędzy różnymi gałęziami transportu w Polsce. Pokrótce zaprezentowano uwarunkowania ekonomiczne, w jakich przyszło działać żegludze śródlądowej po 1989 roku. Jednym z ważniejszych zagadnień jakie podniesiono, był problem współpracy z państwami sąsiadującymi z Polską przez Odrę. Przedstawiono także ważniejsze zagadnienia dotyczące stosunków polsko - czeskich na Odrze i planów z nimi związanych. Zasygnalizowano również przyczyny rucieczki" czechosłowackiego tranzytu z polskich portów morskich. W aspekcie stosunków polsko - niemieckich zaakcentowano ukończenie kanału Ren - Men - Dunaj oraz plany rozbudowy dróg wodnych we wschodnich landach. Za najważniejsze wydaje się jednak postulowanie powołania do życia Komisji Odrzańskiej, która miałaby działać na wzór innych prawno - międzynarodowych komisji rzecznych.
Drugi rozdział Memoriału poświęcony został sprawom ochrony przeciwpowodziowej. W zapisie tym spotkać można treści o czysto proroczym zabarwieniu: "Jednym z miast obecnie najbardziej zagrożonych skutkami powodzi jest Wrocław".
W trzecim rozdziale wiele uwagi poświęcono Wrocławskiemu Węzłowi Wodnemu, którego stan techniczny zagrażał zdaniem autorów memoriału bezpieczeństwu miasta.
Czwarty rozdział poświęcony został czystości wód. Przedstawiono w nim przyczyny i stan zanieczyszczenia wód Odry. Stan wód rzeki, zdaniem autorów, przekreśla praktycznie na prawie całym jej biegu, możliwość ich wykorzystania dla potrzeb komunalnych, ogranicza w wysokim stopniu uprawianie sportów wodnych i rekreację ludności aglomeracji nadodrzańskich oraz wiąże się z niezwykle kosztownymi operacjami technologicznymi w zakładach przemysłowych, zmuszonych do korzystania z tego źródła zaopatrzenia w wodę.
Na zakończenie memoriału przedstawiono jeszcze inne problemy, m.in. dotyczące relacji Odry z gospodarką Nadodrza, żeglugowego wykorzystania Odry przez NRD oraz wykorzystania przez nią drogi wodnej Friedrichsthaler-Wasserstrasse. Pokrótce zaprezentowano także plany niemieckie wobec Odry, w tym możliwości zagrożenia zespołowi portowemu Szczecin - Świnoujście przez działający na wyspie Rugii terminal portowo - kontenerowy Mukran.
Dokument doczekał się aktualizacji i został opublikowany w nr 8 Biuletynu MADO z maja 1993 roku. Pominięto w nim wprowadzenie kwestię zagadnienia czystości wód Odry i ich ochrony z uwagi na praktyczne wdrażanie prawnych i międzynarodowych działań 14 państw bałtyckich. Zaktualizowany memoriał dotyczył przede wszystkim ochrony przeciwpowodziowej oraz wykorzystania transportowego Odrzańskiej Drogi Wodnej, także w kontekście propozycji rozwiązań przyszłościowych.
Za najważniejsze w znowelizowanym memoriale uznać należy stwierdzenie, że "... inwestycje strukturalne na taką skalę, jakiej wymaga Odra, są bardzo kosztowne (...). Takich środków w Polsce nie mamy, ale można je będzie - ewentualnie - zdobyć poprzez zainteresowanie międzynarodowych źródeł finansowych. Jednakże warunkiem powodzenia bywa w takich wypadkach okazanie własnej determinacji. Toteż bardzo ważne jest, aby w budżecie przyszłorocznym i w długofalowych planach CUP znalazły się wyraźne symptomy owej determinacji. Mogą to być środki na stopień w Malczycach, mogą - plany dokończenia zbiornika w Raciborzu (...). Mając mocne argumenty, wśród których ważne są odpowiednie decyzje rządowe, można będzie aplikować o udział zagranicznych inwestorów. Na tym właśnie trzeba skoncentrować się w bliskiej przyszłości (...)".
W dniu 9 czerwca 1993 roku odbyło się w Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu spotkanie na temat właściwego zagospodarowania i wykorzystania rzeki Odry. Uczestniczyli w nim wojewodowie lub ich przedstawiciele z siedmiu województw nadodrzańskich (tj. katowickiego, opolskiego, wrocławskiego, legnickiego, leszczyńskiego, zielonogórskiego i szczecińskiego) oraz województwa wałbrzyskiego, jak również zaproszeni goście, reprezentujący naukę, administrację samorządową i specjalną, a także przedstawiciele Centralnego Urzędu Planowania oraz Ministerstwa Transportu i Gospodarki Wodnej.
Było to już trzecie podobne spotkanie wojewodów od końca 1990 roku, zaniepokojonych postępującą degradacją rzeki. Wojewodowie nadodrzańscy zwrócili się do rządu RP o nadanie priorytetu aktualnie realizowanym przedsięwzięciom inwestycyjnym związanym z Odrą (zbiornik Racibórz) oraz bezwzględnego wprowadzenia do planu inwestycji centralnych budowy stopnia wodnego w Malczycach już od 1994 roku.
Uznali, że zakres niezbędnych inwestycji powinien w dalszej perspektywie uwzględnić integrację Odry z europejską siecią dróg wodnych przy zachowaniu jej walorów ekologicznych, zaś nawet ograniczone inwestowanie z polskiej strony może przywrócić nam rangę wiarygodnego partnera w rozmowach z krajami zainteresowanymi sprawami Odry i przyczynić się do uczynienia z niej drogi o europejskim znaczeniu.
Wracając do problemu działalności Międzyregionalnej Agencji Dorzecza Odry. Mimo, iż działała ona w ograniczonym zakresie wykonała dużą pracę w sensie dokumentacji działalności na rzecz szeroko pojętych spraw odrzańskich oraz współpracy polsko - niemieckiej na Odrze i w regionach przygranicznych, a także wszechstronnie przedstawiała problemy portu szczecińskiego w kontekście jego powiązań z zapleczem. Sporo miejsca poświęcono czeskim opiniom o Odrze. Informacje te ukazywały się w 16 numerach Biuletynu MADO (wydawanych od lutego 1991 - nr 1 do października 1995 nr 15 - 16). Zawierały one od 30 do 50 stron informacji, z czego 1/3 przypadała na podstawowe referaty, które najczęściej były niepublikowanymi nigdzie lub trudnodostępnymi opracowaniami cząstkowymi takimi jak np. założenia polityki morskiej, problem współpracy polsko - niemieckiej czy też problemy związane z różnymi koncepcjami odbudowy Odry. Następna część była poświęcona zazwyczaj innym inicjatywom społecznym. Na łamach biuletynu omawiano wiele ciekawych konferencji, dokumentowano spotkania administracji samorządowej i władz wojewódzkich, jeżeli tylko miały one jakikolwiek związek ze sprawami Odry. Biuletyn zawierał także notki bibliograficzne poświęcone wydawnictwom dotykającym tematu jakim zajmowała się MADO.
W ostatnich numerach spotkać można sporo polemik i omówień z prasy codziennej, a szczególnie cenne są aspekty dotyczące konfliktu polsko - niemieckiego dotyczącego limitowania przewozów flotą śródlądową. Autorami materiałów, jakie zamieszczano na łamach Biuletynu byli najczęściej pracownicy instytucji związanych z Odrą, co tylko zwiększa atrakcyjność tego materiału źródłowego. Biuletyn ukazywał się w nakładzie od 100 do 200 egzemplarzy, przy czym kilka ostatnich numerów było solidnym wydawnictwem pod względem edytorskim. O potrzebie wydawania takiej publikacji świadczyć może cytat z pożegnalnego wstępu autorstwa Jana Waszkiewicza "... Nasze publikacje były często cytowane, czasem jako źródło unikalnych danych i dokumentów/.../.... byliśmy potrzebni, a czas garstki entuzjastów wkładających trud w wydawanie tych materiałów nie był stracony. Również nie poszły na marne skromne środki materialne, pochodzące głównie z dotacji wojewodów wrocławskich".
Udostępnij:
Żadne komentarze nie zostały dodane.